Na stronie fanowskiej na Facebooku możecie podziwiać zdjęcia z wiosennego pikniku, a tutaj podzielę się przepisem na naprawdę pyszną sałatkę makaronową. Miałam ochotę na jej zrobienie od jakiegoś czasu, ale pogoda ciągle uniemożliwiała nam wyjście - a co za sens robić sałatkę z makaronem w kształcie Hello Kitty jeżeli nikt nie będzie jej podziwiał?
100 g ugotowanego drobnego makaronu o zabawnym kształcie
puszka ugotowanej brązowej soczewicy
1,5 szklanki ugotowanej zielonej fasolki szparagowej (chciałam zrobić sałatkę z groszkiem, ale nigdzie nie mogłam znaleźć mrożonego; z marchewki nie będę wydłubywać a puszkowanego nie znoszę)
garść namoczonych rodzynek
sos:
łyżka zmielonego siemienia lnianego
łyżka zmielonych pestek słonecznika
łyżeczka ziół prowansalskich
szczypta kolendry
szczypta chili
sól, pieprz
3 łyżki soku z cytryny (ewentualnie trochę wody)
oliwa z oliwek
W kubku mieszamy wszystkie składniki sosu roztrzepując widelcem i dolewając powoli oliwę. Kiedy stwierdzicie, że jest jej już dosyć jak na wasz gust a sos jest nadal zbyt gęsty możecie dodać trochę wody. Całość powinna lekko się pienić.
Odstawiamy sos na kilka minut, żeby się przegryzł i mieszamy składniki sałatki. Dodajemy sos i przekładamy do pojemnika ze szczelną nakrętką.
Na pikniku: ser migdałowy z żurawiną, owsiane muffinki, sałatka, ryż z warzywami i zielony sok.
masz świetny kosz piknikowy i fajną formę do muffinek :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjejku, wspanialy pomysl, musze sie wybrac chyba na jakis rodzinny piknik, zwlaszcza, ze juz za chwile swieta, a pogoda wysmienita :)
OdpowiedzUsuńPogoda się poprawia, więc uciekam na słońce i zabieram ze sobą Twoją sałatkę :-)
OdpowiedzUsuńwspaniale to wygląda wszystko, bardzo inspirujący blog!!
OdpowiedzUsuńO rany! Piknik z kocykiem w kratkę! Moje marzenie ;)
OdpowiedzUsuń