sobota, 14 listopada 2009

Makaron z serem

Pyszne i proste: dwa przekrojone, miękkie kiwi oraz wegańska wariacja na temat makaronu jakiegośtam ze strasznie fajnej książki o makaronach wydanej przez Klub dla Ciebie. Wariacja polega na tym, że 1/4 kostki tofu (użyłam czosnkowego) miksujemy z solą i pieprzem na gładką masę, a następnie mieszamy z gorącym makaronem. Ja, żeby tofu było bardziej kremowe (użyłam twardego, a wiadomo, jak to się miksuje) dodaję 2 łyżki wody od gotowania makaronu i już, szybciutko mamy gładką, kremową masę. Na zimno da się to zjeść, ale zdecydowanie wolę podgrzany.


A na śniadanie: lody bananowo-czekoladowe z polewą karmelową.

7 komentarzy:

  1. A lody jak się robi? Wyglądają pysznie, makaron zresztą też.

    OdpowiedzUsuń
  2. to mi sie podoba - lody na sniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm tofu czosnkowe? sama zrobiłaś czy gdzieś wyhaczyłaś w sklepie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Olga - przecież wiadomo, że na śniadanie najlepsze są albo lody, albo zimna pizza:P

    Aga, tofu czosnkowe kupiłam gotowe, to czeskie co jest w różnych smakach.
    Ze zwykłem też smaczne, bo robiłam.

    Lody normalnie - zmiksować banana z mlekiem kokosowym, wymieszać z wiórkami czekoladowymi, sprawdzić czy słodkie i zamrozić ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwiodłaś mnie tym makaronem... Takiego sosu jeszcze nie próbowałam... A o jakiej książce pisałaś ?

    OdpowiedzUsuń
  6. tak, mieszkam w Poznaniu.

    najszybciej mozemy spotkac sie tutaj - serdecznie zapraszam na demo :) http://vegeon.blogspot.com/2009/11/dzien-bez-futra.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Zupełnie przypadkiem też się tam wybierałam :)

    Isadora - chodzi mi o książkę Małgorzaty Caprari "Najlepsze makarony", taka małą, kupiłam ją za 3 zł.

    OdpowiedzUsuń

Pisz na temat :>

Ranking i toplista blogów i stron