środa, 1 września 2010

co lubię

Wczoraj był Dzień Blogów i z tej okazji zabawy z nagrodami, ale ja włączyłam komputer dopiero po 23 i i tak bym nie zdążyła, wobec tego kontynuuję zarażanie w dniu dzisiejszym:)  Wydaje się, że były dwie odmiany tegoż, więc powołam się na tą obszerniejszą:)

1) Kto przyznał ci nagrodę? Dużo osób:

mathildaa
mnemonique
Patrycja Antonina czyli feetonhorizon
gotowanie.net.pl

2) 10 rzeczy, które lubisz. Naprawdę ciężko nad tym myślałam:) Jak wybrać 10 rzeczy z tysiąca... w końcu wzięłam po jednym z każdej kategorii:

  • Nicka Cave i Amandę Palmer
  • zapach zielonej herbaty - na wszystkim, jako jedzenie, świeczki, perfumy, odświeżacz powietrza, cukierki czy pranie
  • koktajl z awokado
  • słuchanie deszczu za oknem - kiedy pada wyłączam muzykę i patrzę na bąbelki na ulicach. W ogóle lubię patrzeć na wodę.
  • jeżdżenie autobusami. Właściwie wszystkim, ale autobusami najbardziej.
  • Tor saneczkowy na Malcie:)
  • stawianie tarota
  • Investigation Discovery
  • fioletowe sukienki
  • filmy Gusa van Santa

3) 10 blogów, które polecasz. Po ciężkim wzdychaniu wybrałam co następuje:

elo lala - jakoś go lubię, pewnie za ekologiczną dziewczynę, która rozszerzyła mój imprezowy repertuar strasznych piosenek
zamykaną i otwieraną ponownie łączkę kłapouchego
Fast Food Eaters, mimo że nie recenzują gotowych pierogów, czyli mojego ulubionego fastfoodu
I can't believe it's vegan, ano
I love tofu, bo dostałam od niej dżem cytrynowy i przepis na niego, a do dziś nie chce mi się go zrobić i liczę na to, że jeszcze trochę wycyganię:)
więcej yofu, no bo jak nie
nowy blog reasons not rules, żeby się dobrze rozwijał:)
Hello Morning, bo się fajnie nazywa:)
xvegeliciousx, bo też ciągle robię muffinki (oraz ciastka, i teraz muszę sprzedać na Allegro półkę spódnic, w które już się nie mieszczę. Może ktoś chce cały worek, przynajmniej 10 sztuk, rozmiar 38?)
Alchemia Zdrowia, dobrze się czyta i podaje ciekawe informacje.


Naprawdę, czytam tylko blogi kulinarne:)

8 komentarzy:

  1. oj, kiedyś bywały pierogi, ale ciężko coś odkrywczego w tej dziedzinie znaleźć :)

    dziękuję za docenienie! (sam niestety przespałem Blog Day, cóż, może za rok)

    Radarowski

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki za wsparcie!!
    obiecujemy, że będziemy się jak najlepiej rozwijać ; p

    Dosia i Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. w Carrefourze sprzedają takie dobre pierogi, chłopskie, z nadzieniem ziemniaczano-kapustno-kminkowym. Kiedyś nawet znalazłam w nich kawałek kapusty! Ta sama firma produkuje też pierogi z mięsem, które mają jako pierwszy składnik wymienioną teksturę sojową (takie szare tekturowe coś co jak namoczysz wygląda jak mielone i śmierdzi, ale podlane sosem chili zaczyna być smaczne) a potem mięso mielone min 20% :D

    OdpowiedzUsuń
  4. dzięki :) a jesli idzie o sloik, to konfitury juz dawno pozarte. niemniej jednak niedlugo beda nowe, wiec i bedzie okazja do mitingu, hm? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. widzę, że mała modernizacja blogu podczas mojej nieobecności :) dzięki, dzięki! Cieszę się, że ktoś lubi mój blog nawet jeżeli tylko za nazwę :)

    Pozdrowienia ślę!

    OdpowiedzUsuń

Pisz na temat :>

Ranking i toplista blogów i stron