niedziela, 17 sierpnia 2008

Kanapkowe pesto szpinakowe

Lubię kanapki z pesto, a dawno go nie jadłam, więc gdy tylko zobaczyłam świeży szpinak na targu pomyślałam, że jest okazja wypróbowania tego przepisu;)

10 dag liści szpinaku
garść wyłuskanych fistaszków
oliwa z oliwek
sól czosnkowa lub sól i czosnek
1/4 szkl płatków drożdżowych

Wszystko zmiksować - to takie proste;) Jeżeli wasze blendery, tak jak mój, nie chcą ruszyć bez dodania wody, potem trzeba je odsączyć na gazie. Pesto jest przepyszne i do makaronu, i do kluseczek, i - jak tutaj - na pumperniklu i z sosem tabasco.



Odkryłam też zielone herbaty aromatyczne firmy Malwa - imbirowa idealnie nadaje się na zielone dni.

3 komentarze:

  1. Witaj,
    O jaki fajny przepis na pesto!!! A pesto, to przecież to, co tygrysy lubią najbardziej! W końcu jest tak uniwersalnym dodatkiem, że pasuje do zup, sałatek, past i kanapek.
    Pozdrawiam serdecznie
    Olga Smile

    OdpowiedzUsuń
  2. Pesto musiałam wymyślić ja w ktorymś z poprzednich wcieleń ;) Nie ma nic lepszego niż siekana bazylia na kanapce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj,
    Dobrze mówisz :)
    Pozdrawiam serdecznie
    Olga Smile

    OdpowiedzUsuń

Pisz na temat :>

Ranking i toplista blogów i stron