Dzisiejsze pudełko jest warte uwagi przede wszystkim z powodu owsiano-ziemniaczan0-sojowych klopsików, widocznych z prawej strony:
Z lewej widzimy gryczany makaron soba i "chińskie warzywa na patelnię" duszone, zgodnie z przeznaczeniem, w sosie sojowym i odrobince sosu sambal oelek.
Przepis na klopsiki:
pół szklanki płatków owsianych błyskawicznych
1/3 szklanki granulatu sojowego
puree ziemniaczane w proszku
łyżka słodkiego sosu chili
sól i pieprz
ew. troszkę koncentratu pomidorowego, ale nie więcej niż pół łyżeczki
Zaczynamy od zagotowania 3 szklanek wody; do wrzątku wsypujemy granulat sojowy, dodajemy sos chili, zmniejszamy ogień i gotujemy minutę. Dodajemy płatki owsiane i gotujemy na pozbawioną kształtów geometrycznych papkę; dosypujemy puree ziemniaczane, cały czas mieszając, w takiej ilości, by wchłonęło cały płyn.
Pozostawiamy na 10 minut żeby ostygło i jeszcze bardziej wchłonęło wodę, zostawiając nam jednolitą masę. Dodajemy przyprawy i dobrze mieszamy.
Rozgrzewamy dowolną ilość dowolnego tłuszczu na dowolnej patelni:) Lepimy małe klopsiki wielkości orzecha i smażymy na złotobrązowo.
Ten przepis jest na 2 razy tyle klopsików, niż zabrałam w pudełku; jest mało prawdopodobne, że nie będziecie chcieli ich zjeść... świeżych, gorących, chrupiących....
Tutaj kot zagląda rano do pudełka i myśli, że nie widzę:
Jeżeli chodzi o smak: makaron uwielbiam, warzywa były ok, trochę monotonne kolorystycznie. Klopsiki nieco słodkawe, następnym razem dodam więcej soli i jakąś przyprawę nadającą zdecydowanie konkretny smak; sama masa nie jest oszałamiająca, ale też nie zła, smakuje trochę owsianką :P
Chyba nie musiałam Ci dawać tego linka, co nie? :)
OdpowiedzUsuńAle moooogłaś:P
OdpowiedzUsuń