Na dworze upał, winogrona walczą o życie, a ja chowam się w domu, za drzewem zza okna i wychodzę tylko po maliny na śniadanie, a potem układam książki na półkach.
1 kubek zimnego jogurtu naturalnego (np Joya)
łyżka syropu klonowego/sztucznego miodu/miodu mniszkowego lub łyżeczka cukru
łyżeczka kawy rozpuszczalnej
pół filiżanki świeżych owoców jagodowych - u mnie maliny i jagody
Jogurt mieszamy w kubku z cukrem i kawą, aż kawa dokładnie się rozpuści. Umyte owoce przekładamy do filiżanki i polewamy jogurtem. Słodkie, gorzkawe, kwaśne - można dodać jeszcze czekoladowych wiórków, jak ktoś bardzo chce, ale ja nie lubię jagód z czekoladą.
boskie
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu się wyspać, przeczytałam: "tort kawowy" i pomyślałam z tofu? ;p
OdpowiedzUsuńMniam!!
OdpowiedzUsuń