sobota, 19 kwietnia 2008

Naleśniki wegańskie podejście 1

Podjęłam pierwszą, właściwie dwie pierwsze próby zrobienia naleśników bez jajka i mleka, jedną dość owocną, którą przedstawiam niniejszym:



Ciasto:
(proporcje tak naprawdę na oko, ale dla kogoś, kto jeszcze nie ma wprawy):
szklanka mąki zwykłej, dowolnej (białej, razowej, graham)
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru
łyżeczka kurkumy (jeżeli chcecie otrzymać Dzikie Naleśniki z Marsa, dodajcie 3-4)
łyżeczka proszku do pieczenia
woda letnia, może być gazowana

Suche wsypujemy do miski i mieszamy. Bierzemy trzepaczkę i wlewamy wodę, roztrzepując równo, aż ciasto zrobi się żółciutkie i o dobrej konsystencji (takiej, jak rozpuszczone lody). Odstawiamy na 10 minut, potem znowu mieszamy trzepaczką i smażymy naleśniczki.

Nadzienie:
serek migdałowy
dojrzały banan

Banana rozgniatamy, na naleśniku kładziemy warstwę banana, trochę dalej obok niej warstwę sera i zawijamy w rulon tak, żeby jedno nadzienie znalazło się w środkowym kółeczku,a drugie w tym zewnętrznym.

Werdykt: nieco gumowate. Będę dopracowywać :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pisz na temat :>

Ranking i toplista blogów i stron