W ramach dnia czosnku postanowiłam zrobić jakieś dobre grzanki, nie takie, o jakich się zazwyczaj myśli - z masłem i czosnkiem - tylko chrupiący chleb i górkę pachnących czosnkiem dodatków. Padło na lekko śródziemnomorskie klimaty - mamy ser, sok z cytryny, oliwę, cebulę, czosnek i oliwki z papryką.
Śródziemnomorskie grzanki czosnkowe
4 kromki chleba tostowego (lub bagietka)
pół kostki twardego tofu
pół małej cebuli
2 ząbki czosnku
garść zielonych oliwek z papryką
oliwa z oliwek
2 łyżki soku z cytryny
sól, tymianek
majonez wege
Najpierw kroimy tofu na plastry, a każdy plaster wszerz na słupki. W miseczce polewamy je sokiem z cytryny, łyżką oliwy i solą, starannie mieszamy "wcierając" mieszankę w słupki sera. Odstawiamy w chłodne miejsce.
Cebulę i czosnek obieramy i siekamy drobno. Rozgrzewamy oliwę na patelni i wrzucamy warzywa na średni ogień, smażymy aż cebula się zeszkli i dodajemy tofu i tymianek. Całość smażymy aż tofu zezłoci się ze wszystkich stron.
Grzanki podpiekamy w opiekaczu lub na tej samej patelni, na której smażyliśmy ser, będą wtedy bardziej aromatyczne.
Grzanki smarujemy lekko majonezem, żeby całość się przykleiła. Pokrojone w oponki oliwki mieszamy z czosnkowo-cebulowym tofu i nakładamy hojnie na kanapki.
ta garśc zielonych oliwek (moich ulubionych) najbardziej mi się podoba:-)
OdpowiedzUsuńo! u mnie tez dzis grzanki czosnkowe, a do tgeo salatka z pomidorkow...
OdpowiedzUsuń