Bożonarodzeniowa edycja wegańskich świąt cieszyła się dużą popularnością i wielu z was pytało, czy będzie wielkanocna. Tada! :) Dziwnie się z tym czuję, bo sama nie obchodzę Wielkanocy, absolutnie do mnie nie przemawia sposób, w jaki jest ona u nas ochodzona, czyli jako synonim Święta Kiełbasy i Jajek, właściwie wielkie obżarstwo. Może coś się da z tym zrobić? Jak weganie mają obchodzić takie święta?
Tak jak poprzednio prosiłam Was o jak najbardziej nawiązujące do tradycji przepisy, tak teraz mam zupełnie odwrotną prośbę: wymyślmy nową tradycję. Wielkanoc jest celebracją życia, radości, współczucia i obfitości po zakończonym poście - wszystko to przecież wegańskie ideały, prawda?:) Dlaczego mielibyśmy zdawać się na sojowe szynki i sałatki? Dlaczego zamiast potraw z jajek nie uznać jajka za symbol i nie stworzyć wielkanocnego śniadania dookoła zupełnie innego produktu? Może zamiast piec baby i lukrować mazurki zrobimy 15 rodzajów wegańskiego sera? Może wielki stół szwedzki w którym każdy przygotuje coś innego na znak wspólnoty z domownikami?
Na początek chciałabym prosić o podzielenie się menu z poprzednich lat, zapraszam też serdecznie do dyskusji w formie burzy mózgów. Nikt przecież od was nie wymaga żebyście swoje szalone pomysły wcielili od razu w życie:) Dla mnie wizja rodzinnego pikniku z robionymi od podstaw pracochłonnymi daniami odpowiadającymi ilością liczbie uczestników to wspaniały pomysł.
Ponieważ wielkanocne jedzenie to nie tylko śniadanie, ale też ciasta, lany poniedziałek i zapasy na miesiąc akcja kończy się w środę po święcie i jest dużo czasu, żeby podzielić się zdjęciami ze stołu i zrobionymi w ostatniej chwili daniami. Wegańskie baby, surowe mazurki, zielone pasztety, tony sałatek - jest się czym dzielić.
Jak mogę uczestniczyć w akcji?
są dwa sposoby:
- zamieść post z przepisem na swoim blogu i umieść w nim baner akcji wklejając poniższy kod:
<a href="
http://ciekawesniadanie.blogspot.com/2012/03/weganska-wielkanoc.html "><img src="http://tnij.org/wswlknc"></a>
- spisz przepis i wyślij mi go mailem na adres weganskieswieta@o2.pl a ja opublikuję go u siebie na blogu, żeby wszyscy mogli z niego skorzystać.
Gdzie mogę obejrzeć wszystkie przepisy, które dodano?
na dostępnej dla wszystkich stronie akcji: http://www.facebook.com/weganskieswieta
Kiedy już dodasz swój przepis na blogu, koniecznie wejdź na tę stronę i umieść na niej linka, żebyśmy wszyscy mogli go znaleźć! Ewentualnie napisz do mnie maila lub zostaw komentarz z linkiem i sama go umieszczę. Im szybciej, tym lepiej:)
Czy przepisy będą gdzieś dostępne po zakończeniu akcji?
Tak, będą podsumowanie tutaj i cały czas dostępne na fejsbukowej stronie akcji. Zapraszam na nią codziennie po różne głupotki, no i oczywiście -przepisy!
Przed przystąpieniem zapoznaj się z regulaminem:
ZASADY UCZESTNICTWA
1) W akcji "Wegańskie Święta" mogą uczestniczyć zarówno właściciele blogów, jak i osoby nie publikujące nigdzie w internecie. Celem akcji jest zaproponowanie ciekawych wegańskich potraw, które można wykorzystać w organizowaniu mniej tradycyjnej, a bardziej empatycznej uczty Wielkanocnej.
a) Właściciele blogów moga przystapić do akcji publikując u siebie przepis razem z logo akcji. Następnie informują organizatora przesyłając mu link do posta lub publikując go na stronie fanowskiej akcji https://www.facebook.com/weganskieswieta
b) Osoby nie posiadające bloga wysyłają swój przepis mailem na adres weganskieswieta@o2.pl razem ze zgodą na jego publikację na blogu www.ciekawesniadanie.blogspot.com
c) Przepisy nie muszą zawierać zdjęć. Ewentualne zdjęcie powinno być autorskie.
2) Nie ma limitu przepisów, które może wysłać jedna osoba.
3) Przepisy powinny być autorskie; mogą być inspirowane tradycyjnymi lub znalezionymi w książkach kucharskich. Wysyłając taki przepis na akcję oświadczasz, że jesteś jego autorem/autorką. Jeżeli chcesz użyć cudzego przepisu musisz glośno i wyraźnie to zamanifestować, umieszczając link do oryginalnego przepisu/strony autora lub książki i opisując autorstwo.
4) Akcja trwa od 24 marca do 11 kwietnia 2012 i wszystkie przepisy zostaną zebrane w podsumowującym akcję poście na blogu Śmierć Kanapkom.
5) Wszystkim wolno poczuć się organizatorem akcji i propagować ją na prawo i lewo oraz zgłaszać swoje własne pomysły, które mogłyby ją uatrakcyjnić - zwłaszcza, jeżeli sami wezmą się za realizację:)