sobota, 27 września 2008

Grzanki pseudofrancuskie

Ostatnio zrobił się jakiś boom na wegańskie grzanki francuskie i z pewnością znaleźliście już kilka różnych przepisów. Dorzucę się ze swoim, którego bazą jest suchy chleb i nie będę obstawać przy żadnej konkretnej nazwie, bo to chyba tosty francuskie już nie są. Może po prostu tosty wegańskie?

Na początku zaznaczam, że nie jestem w stanie podać ilości składników, bo zależy ona od chleba i od tego, ile grzanek chcecie zrobić. Proponuję lać i sypać na oko i najwyżej dodawać więcej.

potrzebne są nam 3 naczynia: jedno głębsze, jedno płytsze i jedno płytkie.

Do głębszego wlewamy mleko sojowe - będzie go zdecydowanie najwięcej ze wszystkich składników, bo suchy chleb musi się w nim dokładnie namoczyć z obu stron. Najlepiej, żeby mleko było w temperaturze ok 40 stopni, wtedy szybciej się wchłania.

Na płytszym talerzu mieszamy w równych proporcjach kaszkę kukurydzianą, płatki drożdżowe i mąkę razową. Dodajemy troszkę soli i pieprzu i obtaczamy w tej mieszance mokry chleb tak, żeby był pokryty z każdej strony.

Na ostatnim talerzu wysypujemy białą mąkę, obtaczamy w niej cienko, ale w całości chleb pokryty masą z poprzedniego talerza i smażymy na złoto na patelni z rozgrzaną oliwą/olejem z obu stron.

Sprawdziłam doświadczalnie, że panierka musi być podwójna, bo zewnętrzną warstwę "połyka" olej i prawie nic z niej nie zostaje, podczas gdy druga tworzy otoczkę z prawdziwego zdarzenia. Nie radzę też używać do zewnętrznej panierki mąki razowej, gdyż w przypadku użycia chleba razowego (a taki najczęściej jedzą osoby mające w domu mąkę razową ;) ) będzie tego błonnika ciut za dużo i może on źle wpłynąć na pracę jelit.

Moje grzanki zjadłam z pesto szpinakowym i żółtymi pomidorami. Do picia pyszna herbata porzeczkowa firmy Malwa, która ma tylko jedną wadę - nigdzie jej nie ma :)

3 komentarze:

  1. Ciagle jem monotonnie kanapki bo najczesciej z ogórkiem, pomidorem i serem. Skusiłem sie na Twoje pesto.
    Czy można zastąpić orzechy laskowe włoskimi? Nie mam laskowych za to w nadmiarze włoskich:).

    michu

    OdpowiedzUsuń
  2. Możesz użyć każdego rodzaju orzechów, dają trochę inne rezultaty, więc warto spróbować. Ze wszystkich połączeń mi np najbardziej pasują migdały z włoskimi w proporcji 1:1

    OdpowiedzUsuń
  3. superowy blogas;) Straasznie fajnie,że na coś takiego wpadłaś;)
    www.waniliowachmurka.blox.pl -zapraszam tez do mnie;)

    OdpowiedzUsuń

Pisz na temat :>

Ranking i toplista blogów i stron